Moja przygoda z masażem rozpoczęła się nie pozornie- we wczesnym dzieciństwie, kiedy to zmagając się migrenami, mama masowała moje stopy. Wtedy już tłumaczyła mi, jakie korzyści niesie za sobą masaż. W ten sposób ta niekonwencjonalna metoda medycyny stała się elementem codziennego życia i jednocześnie formą samoleczenia.
Następna fascynacja ta dziedziną przyszła w klasie maturalnej, kiedy poznałam czlowieka zmagającego się z dyskopatią. Chcąc mu pomóc spędziłam wiele tygodni na studiowaniu książek i materiałów poświęconych masażowi. Wiedziałam już, jaki kierunek edukacji obiorę.
Nazywam się Jagoda Wartak, jestem absolwentką Medycznej Szkoły Policealnej Województwa Śląskiego im. A. Cieszyńskiego w Zabrzu.